Dzisiaj na słodko! Mam coś dla prawdziwych fanów czekolady, przepis na ciasto potrójnie czekoladowe! Prawdziwe kakao, gorzka czekolada, polewa, a do tego świeże owoce i idealny deser gotowy. W sam raz na piknik, albo do kawki.
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki mleka (u mnie roślinne)
- 3 jajka
- 125g masła
- tabliczka gorzkiej czekolady
- 2 łyżki kakao
- 3/4 szklanki erytrytolu/ksylitolu/cukru
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
- owoce do dekoracji, u mnie borówki i jeżyny
- polewa czekoladowa (u mnie z masła, cukru pudru i kakao)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej, jajka należy wyjąć wcześniej z lodówki! Do miski wsypujemy suche składniki i je mieszamy. W rondelku umieszczamy masło i mleko i podgrzewamy na małym ogniu, do całkowitego rozpuszczenia się masła. Zdejmujemy z ognia i dodajemy pokruszoną czekoladę. Mieszamy do czasu, aż także się rozpuści I będzie płynna po czym odstawiamy rondelek do ostygnięcia. W dużej misce ubijamy jajka z cukrem, do powstania spienionej masy i rozpuszczenia się słodzidła. Dolewamy przestudzoną masę czekoladową, mieszamy, a na koniec wsypujemy sypie składniki I ponownie mieszamy, tylko do połączenia się składników! Przelewamy masę do formy i pieczemy przez ok.50 min w 180°.
Upieczone ciasto zostawiamy to przestudzenia. Przygotowujemy polewę. W garnku umieszczamy masło i cukier puder w proporcji 1:1 i podgrzewamy do rozpuszczenia. Dodajemy kakao do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Polewamy ciasto i dekorujemy owocami.
tagi: deser, ciasta i ciasteczka, na słodko