Makaron z pesto to zawsze idealna opcja na szybki obiad. Wystarczy jedynie ugotować makaron, a składniki na pesto zblendować na gładko i już, nic więcej nie trzeba. Do tej pory zwykle przygotowywałam je z wszelakich liści, tym razem postawiłam na coś zupełnie innego. Jestem wielką fanką pistacji, uwielbiam je w każdej postaci, a w obiedzie, w towarzystwie suszonych pomidorów i twardego, słonego sera smakują nieziemsko! Jedliście kiedyś takie pesto? Jeśli nie, to koniecznie musicie nadrobić!
- 200g makaronu
- 6-7 suszonych pomidorów z zalewy
- garść pokruszonych pistacji
- tarty ser do posypania (u mnie paški, owczy, słony i twardy ser z Chorwacji)
Pesto:
- 70g obranych pistacji
- 5 łyżek oliwy z oliwek
- ząbek czosnku
- 30g twardego sera (u mnie ponownie paški)
- garść świeżych listów bazylii
- sól i pieprz do smaku
- opcjonalnie możecie też dodać trochę soku wyciśniętego z cytryny
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu. Składniki na pesto umieszczamy w misie blendera i miksujemy do uzyskania gładkiej masy. Suszone pomidory kroimy na mniejsze kawałki. Ugotowany makaron mieszamy z pesto I suszonymi pomidorami i posypujemy pokruszonymi pistacjami i tartym serem.
tagi: obiad, makaron, orzechy