Kanapki z szarpanym jackfruitem

Mam kolejną propozycję śniadaniową. Bardzo prostą i właściwie resztkową #zerowaste
Tym razem został mi szarpany jackfruit. Robię go często do burgerów albo tortilli, ale jakoś tak dużo wyszło mi tego farszu, że miałam na dwa obiady i jeszcze zostało. Resztę dodałam wiec do kanapek wraz z majonezem chipotle i warzywami. To było przepyszne!

Podrzucę wam dla przypomnienia przepis według którego najczęściej przygotowuję jackfruita.


Jackfrita odsączamy z zalewy, jeśli mamy w kawałkach to szarpiemy go widelcem lub w dłoniach. Mieszamy dokładnie ze składnikami marynaty i odstawiamy na chwilę. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy jackfruita i smażymy ok.20 minut aż zbrązowieje. Jeśli chcecie możecie urozmaicić dodając na początku smażenia warzywa, to co akurat macie. Tutaj smażyłam go z cebulką, pak choi i marchewką, dodałam też listki kolendry i sok z limonki.

tagi: śniadanie, wegańskie, jackfruit

Witaj, nazywam się Karolina, kocham gotowanie I fotografię, a w tym miejscu łączę te dwie pasje. Jeśli tak jak ja lubisz zdrowe, smaczne jedzenie to zapraszam, rozgość się :)

Pozostałe wpisy

Ziemniaczki Hassellback

Nie ma nic lepszego niż aromatyczne, pieczone ziemniaki Hassellback – złociste, chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku! Ten przepis na ziemniaki z czosnkiem i

ZAPRASZAM DO KONTAKTU