Ciasto z całymi gruszkami chodziło mi po głowie już jakiś czas i w końcu nadeszła na nie pora. Aby było jeszcze ciekawiej przemyciłam tutaj… buraka! Bardzo lubię go łączyć z gruszkami, ale smak buraka jest właściwie niewyczuwalny. Rodzinka ze smakiem wciągnęła pół ciasta, nawet nie domyślając się ze przemyciłam im warzywo! Jest przepyszne i mocno czekoladowe! Sprawdźcie sami!
Przepis:
- 200g surowych obranych buraków
- 2 jajka
- 150g masła
- 150g gorzkiej czekolady
- 1,5 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 80g erytrytolu
- 3 gruszki
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Buraki ścieramy na tarce o drobnych oczkach lub rozdrabniamy np w malakserze. W rondelku na małym ogniu rozpuszczamy masło z podzieloną na kawałki czekoladą. Podgrzewamy aż się połączą, ale nie zagotowujemy, po czym odstawiamy do ostygnięcia. W misce łączymy przesianą mąkę, proszek do pieczenia i kakao. Mieszamy. W drugiej misce ubijamy jajka z erytrytolem, przez jakieś 3 min, następnie dodajemy przestudzoną masę czekoladową i miksujemy. Dodajemy rozdrobnione buraki i dalej miksujemy, do uzyskania jednolitej masy. Do mokrych składników wsypujemy suche i mieszamy krótko, jedynie do połączenia. Nagrzewamy piekarnik do 170°. Następnie przelewamy ciasto do wyłożonej papierem do pieczenia formy, a potem wciskamy w nie całe, umyte i dobrze osuszone, gruszki. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy przez ok.70 min (do suchego patyczka).
Gdy upieczone ciasto nam przestygnie możemy polać je jeszcze polewą czekoladową i posypać posiekanymi orzechami!
tagi: na słodko, ciasta i ciasteczka, burak, owoce, deser