Bywają takie dni kiedy wszystko idzie nie tak.
Za oknem ponuro, aura przygnębiająca, wszystko leci z rąk i nic nie wychodzi zgodnie z planem. Z utęsknieniem wyczekuję wiosny, słońca i kolorów. Na pocieszenie mam burgera z pieczonym kotletem ziemniaczano cebulowym, tak po polsku! Wyszło przepysznie! Kotlety z tego przepisu możecie też zawinąć w tortillę, zjeść z kaszą i sosem pieczarkowym, a dla największych fanatyków, możecie je podać z tłuczonymi ziemniaczkami i surówką 🙂
Na 3 spore kotlety:
- 300g ugotowanych ziemniaków
- duża cebula
- łyżka oleju
- 3 łyżki posiekanego szczypiorku
- 2-3 łyżki skrobi ziemniaczanej plus do obtoczenia
- 1/3 łyżeczki soli kala namak
- pieprz, czosnek granulowany, suszona natka pietruszki
Dodatkowo:
- bułka do burgerów
- sałata karbowana
- sos hamburgerowy (tutaj macie przepis na domowy, mój ulubiony)
- czerwona cebula
- ogórki konserwowe
- kiełki
Cebulkę smażymy na rozgrzanym oleju, aż zmięknie i się zarumieni. Następnie rozdrabniamy ją w malakserze i łączymy z ziemniakami. Dodajemy pozostałe składniki, formujemy w rękach kotlety i obtaczamy z mące lub bułce tartej. Chwilę podsmażamy, a następnie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180° i pieczemy 15-20 minut. Bułkę smarujemy sosem hamburgerowym i układamy dodatki.
tagi: