Słodko ostra zupa bananowa! Tego jeszcze nie próbowaliście!
Dziś mam dla was przepis na genialną zupę, która absolutnie podbiła moje serce! Bogactwo smaków zapiera dech, jest słodka, pikantna i sycąca o wyraźnie orientalnym charakterze. Idealna dla fanów niebanalnych połąćzeń
Mango w daniach wytrawnych, którego jestem wielbicielką, jest już dość popularne, to teraz czas na banany!
Nie zrażajcie się na wstępie! Smaki cudownie się balansują i dopełniają, jeśli lubicie mango curry, to tę zupkę także pokochacie. A przygotowanie całości zajmie wam jedynie ok. 30 minut!
2 porcje:
- 1 łyżka oleju arachidowego (lub inny roślinny, najlepiej azjatycki np sezamowy)
- 1 cebula
- 1-2 ząbki czosnku
- 3cm kawałek imbiru
- 1 łyżeczka nasion kolendry
- 3 duże bardzo dojrzałe banany
- 200ml mleczka kokosowego (1/2 puszki)
- 1,5 łyżki pasty curry (u mnie czerwona)
- Sól i pieprz do smaku i kurkuma dla koloru
- 100g ciecierzycy ze słoika
- Do podania: garść orzeszków ziemnych, szczypiorek
Ciecierzycę płuczemy dokładnie pod bieżącą wodą, w następnie mieszamy z 1 łyżeczką pasty curry. Przekładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszce i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190° na 20-25 minut (ma być chrupiąca, ale nie spalona). W międzyczasie w garnku rozgrzewamy łyżkę oleju. Wrzucamy posiekaną cebulę, czosnek i smażymy chwilę. Dodajemy starty imbir i rozgniecione w moździerzu lub zmielone nasiona kolendry i 1 pełną łyżkę pasty curry. Banany obieramy o kroimy w plastry, a następnie wrzucamy do garnka. Chwilę podsmażamy i zalewamy gorącą wodą (jedynie do przykrycia bananów), oraz mleczkiem kokosowym. Przyprawiamy i gotujemy na małym ogniu przez ok 20 minut. Po tym czasie ściągamy z ognia i blendujemy na krem. Zupę podajemy z pieczoną ciecierzycą curry, orzeszkami i posiekanym szczypiorkiem.
