Z czym kojarzy ci się comfort food? Może to jakieś smaki z dzieciństwa, a może ulubione ciasto? Mi ten termin kojarzy się z rozgrzewającymi daniami, które otulą nas w zimne dni. Potrawa, która zawsze pierwsza nasuwa mi się na myśl to makaron z serem, tzw mac’n’cheese
U mnie pojawia się dzisiaj w zdrowszym, lżejszym i całkowicie roślinnym wydaniu! Za 'ser’ służą tu ziemniaki z tofu, a umamiczności dodają płatki drożdżowe oraz sos sojowy
Zapraszam!
Na 2 solidne porcje:
- 150g makaronu – u mnie cavatappi, ale możecie użyć dowolnego
- Świeży szpinak 50-100g (według waszego upodobania, ja lubię dużo zieleniny)
- 3 suszone pomidory
„Serowy” sos:
- 2 spore ziemniaki
- 90-100g tofu naturalnego (pół opakowania)
- 4 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych
- 1 łyżka oleju roślinnego np rzepakowego
- 2-3 łyżki sosu sojowego
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1/2 szklanki 'mleka’ roślinnego
Ziemniaki gotujemy w wodzie do miękkości. Tofu osuszamy za pomocą ręcznika papierowego. Ugotowane ziemniaki, tofu oraz pozostałe składniki sosu umieszczamy w wysokim naczyniu i blendujemy do uzyskania gładkiej, kremowej konsystencji.
Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu po czym odcedzamy. Przekładamy ugotowany makaron na patelnię, wylewamy na niego nasz sos 'serowy’, a następnie dodajemy liście szpinaku oraz pokrojone suszone pomidory. Podgrzewamy mieszając, aż szpinak zmięknie. Smacznego’
tagi: obiad, wegańskie, makaron, ziemniaki. tofu