Zapraszam na kolejną wersję domowej granoli! Ostatnio moja córka bardzo polubiła się z granolą, więc przygotowuję ja dosyć często. Staram się by były różne, dzięki czemu dostarczą różnorodnych składników. Sama również uwielbiam jak mi coś chrupie i chętnie dodają ją do jogurtów czy różnych domowym puddingów. Dzisiaj w wersji pomarańczowo czekoladowej! Zapraszam!
Jeśli jeszcze nie robiliście domowej granoli to mocno zachęcam! Jest niesamowicie prosta w przygotowaniu, mamy pełną kontrolę nad dodatkami i tym, co znajduje się w środku, a także wychodzi zdecydowanie taniej, niż kupne granole w dobrym składem.
Na duży słoik:
- 100g płatków owsianych
- 1 łyżka siemienia lnianego
- 1 płytki płatków orkiszowych/lub żytnich
- 1 łyżka nasion słonecznika
- 1 łyżka pestek dyni
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki miodu
- sok wyciśnięty z jednej pomarańczy
Wszystkie suche składniki umieszczamy w misce. Dodajemy sok wyciśnięty z jednej pomarańczy oraz miód (możemy ją pd razu wcześniej połączyć, dzięki temu równomierniej pokryje płatki) i mieszamy dokładnie. Całość będzie bardzo mokra, ale nie przejmujcie się tym. Musli przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170° góra dół. Pieczemy łącznie 35 minut. Po pierwszych 15 minutach mieszamy całość, a później co 10 minut, aby płatki się równo uprażyły i nic się nie przypaliło. Po upieczeniu wyjmujemy blaszkę z piekarnika I odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Dopiero gdy płatki wystygną staną się chrupiące. Gotową granolę przekładamy do słoika. Smacznego!
tagi: śniadanie, na słodko, wegańskie, deser, orzechy, pomarańcza