W naszym domu pierniczki robimy cały rok, ponieważ są to ulubione ciasteczka Julki. Kombinujemy ze składnikami i testujemy przy tym różne przepisy, a także uwielbiamy po prostu spędzać czas, na wspólnym robieniu ich. Tym razem przygotowałyśmy te ciasteczka w jesiennej odsłonie!
Zapraszam na dyniowe pierniczki na mące pełnoziarnistej! Są tak pyszne, że rozchodzą się w mgnieniu oka!
2-3 blachy ciasteczek
- 150g mąki orkiszowej pełnoziarnistej + do podsypania
- 100g masła
- trochę ponad pół szklanki cukru kokosowego (możecie użyć innego)
- 2 łyżki puree z dyni
- 1 czubata łyżeczka przyprawy do piernika lub pumpkin spice
Łączymy ze sobą puree z dyni, miękkie masło oraz cukier i ucieramy całość dokładnie. Dodajemy mąkę oraz przyprawę i zagniatamy. Ciasto wstawiamy do lodówki na ok godzinę. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy cienko (można je podzielić wcześniej na 2 części), w razie potrzeby podsypujemy mąką, aby się nie kleiło i wykrawamy dowolne kształty – to zdecydowanie ulubiona część mojej Julki! Powtarzamy, aż wykorzystamy całe ciasto. Nagrzewamy piekarnik do 170°, a na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce układamy ciasteczka. Pieczemy ok 10 minut, po tym czasie wyjmujemy i wstawiamy kolejną partię. U nas wyszły 3 blaszki ciasteczek. Gotowe pierniczki można dowolnie udekorować, jeśli macie ochotę. Smacznego!
tagi: na słodko, deser, ciasta i ciasteczka, dynia