Jesień raczej kojarzy nam się z cięższymi, rozgrzewającymi daniami. Znajdzie się jednak miejsc także na lżejsze pozycje, które również sycą, a także wspaniale smakują. Dziś mam dla was pomysł na przepyszną sałatkę na ciepło z dodatkiem mojej ulubionej kaszy bulgur. Idealnie się sprawdzi np. jako lekki jesienny obiad, kolacja, lub do podania dla gości.
O tym że kasze są zdrowe nie muszę chyba nikomu mówić. Warto się z nimi polubić!
Na dwie porcje:
- 150g rukoli
- 100g kaszy bulgur
- 50g sera pleśniowego (np gorgonzola lub blue cheese)
- dwie małe gruszki (twarde)
- łyżeczka masła
- 2 łyżeczki erytrytolu (zamiennie cukier)
- świeży Tymianek
- garść orzechów włoskich lub pekan
Sos:
- 1 łyżka winegret
- 1 łyżeczka musztardy
- 1 łyżeczka octu balsamicznego
Kaszę gotujemy w osolonej wodzie według instrukcji na opakowaniu. Gruszki kroimy na mniejsze kawałki. Na patelni rozpuszczamy masło i dodajemy pokrojone gruszki. Chwilę smażymy po czym dodajemy erytrytol oraz świeżymi tymianek. Gruszki karmelizujemy, aż będą miękkie i lekko przyrumienione.
Do miseczek rozkładamy rukolę, dodajemy ugotowaną kaszę, gruszki, kawałki sera i orzechy. Polecam wymieszać póki Kasza oraz gruszki są gorące, aby ser się rozpuścił. Całość podałam sosem: 1 łyżkę winegretu wymieszałam z 1 łyżeczką musztardy oraz 1 łyżeczką octu balsamicznego. Smacznego
tagi: obiad, kolacja, sałatka, owoce