Mam dla was coś na słodko, w sam raz na pyszne, sycące śniadanko. Idealne na dobry początek dnia!
Lubicie połączenie kokosa, malin i czekolady? Te smaki idealnie się uzupełniają! Słodki budyń kokosowy, kwaskowata frużelina malinowa, a na koniec wiórki z gorzkiej czekolady… chyba nie muszę was dodatkowo zachęcać.
Bazą budyniu jest kasza jaglana ugotowana w wodzie kokosowej. Najbardziej lubię Pure Young Coconut Water, dostępne są w lidlu, biedronce czy rossmannie 🙂 Bardzo polecam wam przygotowanie w ten sposób, dzięki temu jest naturalnie słodki (nie trzeba dosładzać) i cudownie kokosowy. A jak wiadomo, kasza to samo zdrowie!
Budyń:
- 35g suchej kaszy jaglanej
- puszka wody kokosowej
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 0,5 opakowania jogurtu kokosowego naturalnego (możecie też użyć stałej części mleczka kokosowego)
Dodatkowo:
- 100g malin
- 1 łyżeczka ksylitolu/cukru/erytrytolu
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej rozpuszczonej w 2 łyżkach zimnej wody
- kostka lub dwie gorzkiej czekolady
Kaszę jaglaną płuczemy pod gorącą wodą, a następnie umieszczamy w rondelku wraz z wodą kokosową. Gotujemy na wolnym ogniu, aż kasza wchłonie cały płyn. Ugotowaną kaszę odstawiamy na chwilę przy przestygła, po czym dodajemy wiórki kokosowe i jogurt. Całość blendujemy na gładki budyń.
Maliny zasypujemy łyżeczką cukru. Dodajemy sok z cytryny i podgrzewamy aż maliny puszczą sok i się rozpadną (możemy trochę pomóc im widelcem). Ściągamy je z ognia i dodajemy rozpuszczoną w wodzie skrobię ziemniaczaną. Mieszamy dokładnie i odstawiamy, aby maliny przestygły, a konsystencja zrobiła się żelowa. Budyń przekładamy do miski, na niego wykładamy frużelinę, wiórki z jednej lub dwóch kostek gorzkiej czekolady i świeżymi malinami. Smacznego 🙂
tagi: na słodko, śniadanie, wegańskie, kasza, owoce