Lubicie kaszę? Jakie są wasze ulubione? Od paru lat jedną z moich ulubionych jest bulgur, w ostatnim czasie też bardzo polubiłam się z jaglaną, jednak tylko w wersjach na słodko, lub jako dodatek do warzywnych kotletów i pasztetów. Za to kaszą, którą bardzo lubię odkąd tylko pamiętam jest pęczak! Zostawiam wam przepis na pyszny, wiosenny obiad: zielone kaszotto!
Przepis:
- 1/2 szklanki kaszy pęczak
- olej do smażenia
- 1/2 szklanki białego wina
- 1/2 litra bulionu warzywnego
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 pora
- 50g liści szpinaku
- garść groszku cukrowego
- 1/2 brokuła
- 1/2 szklanki groszku zielonego (użyłam mrożonego)
- 2 łyżki płatków drożdżowych
- 1/2 limonki
- sól, pieprz
W głębokiej patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy kaszę, smażymy chwilę i zalewamy winem. Gotujemy aż wino prawie całkiem nie odparuje, a następnie zalewamy gorącym bulionem. Gotujemy przez ok. 20 minut. W międzyczasie na drugiej patelni rozgrzewamy trochę oleju i wrzucamy pokrojonego pora, posiekany czosnek, szpinak i groszek cukrowy. Smażymy aż się zarumienią. Zielony groszek (rozmrożony) wrzucamy razem z podzielonym na różyczki brokułem do wrzątku na 3-4 minuty, a następnie przekładamy do zimnej wody. Dzięki temu warzywa będą chrupiące i będą miały ładny kolor (jeśli wam na tym nie zależy możecie pominąć ten etap i groszek z brokułem gotować razem z kaszą w bulionie). Pod koniec gotowania kaszy wrzucamy wszystkie warzywa. Mieszamy, dodajemy płatki drożdżowe, sok z limonki i przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Smacznego!
tagi: obiad, wegańskie, kasza, por, brokuł