Przyznam, że mam słabość do serników, więc moim zdaniem to pozycja obowiązkowa. A czy jedliście kiedyś sernikobrownie? To idealny duet dla wielbicieli tych ciast. Na dole mocno czekoladowe brownie, następnie pyszna masa serowa i do tego dżem malinowy i świeże owoce. Kto się skusi?
A co jeśli wam powiem, że w brownie znowu przemyciłam warzywo?!
Robiłam już:
brownie z fasoli >tu przepis<,
Dziś czas na batata!
Brownie:
- 1 duży batat
- 1 dojrzały banan
- 2 jajka
- 50g daktyli bez pestek
- 50g kakao
- 40-50g mąki orkiszowej jasnej
- 2 łyżki erytrytolu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka oleju kokosowego
Sernik:
- 500g twarogu sernikowego z wiaderka
- 2 jajka
- 2 łyżki proszku budyniowego waniliowego
- 100g erytrytolu
- szczypta soli
- 1 słoik dżemu malinowego Darbo
Użyłam formy 18×24
Batata obieramy, kroimy na mniejsze kawałki i gotujemy w wodzie ok. 15 minut, aż będzie miękki. Odcedzamy i zostawiamy aż wystygnie. Daktyle kroimy, zalewamy odrobiną wrzątku i odstawiamy na 15 minut. Wszystkie składniki na brownie umieszczamy w jednym naczyniu i blendujemy na gładką masę. Wylewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Składniki na sernik miksujemy do całkowitego połączenia. Masę serową wylewamy na wierzch i równomiernie rozprowadzamy. Na górę wykładamy łyżeczką dżem malinowy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180° góra-dół i pieczemy przez ok. 45 minut. Po upieczeniu zostawiamy w uchylonym piekarniku do wystudzenia. Chłodzimy w lodówce min kilka godzin.
Wpis powstał we współpracy z decare.pl, Darbo
tagi: na słodko, ciasta i ciasteczka, batat, owoce, deser