Mleczne risotto z selerem i porem

Koniec lutego, to już ten czas, gdy zdecydowanie wyczekuję wiosny. Tęsknię za słońcem, kolorami, a także wiosennymi daniami, kiedy pojawia się coraz więcej pysznych warzyw i owoców. Warto jednak pamiętać, że zimą także mamy sezonowe produkty, z których można przygotować wspaniałe dania! Pozostając w temacie sezonowych potraw, przygotowałam wegańskie mleczne risotto z selerem i porem, podane z chipsem z gruszki! Wyszło pysznie i kremowo! Kto się skusi?

2 porcje:

  • 1/2 szklanki ryżu arborio do risotto
  • 200g obranego selera korzeniowego
  • kawałek pora (mniej więcej 15cm)
  • ząbek czosnku
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 1/2 szklanki wytrawnego białego wina
  • 500ml mleka roślinnego*
  • 2 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych*
  • kilka gałązek świeżego tymianku
  • duża szczypta gałki muszkatołowej
  • sól i pieprz do smaku
  • 2 plasterki gruszki


W głębokiej patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy na niego posiekanego pora i czosnek. Selera kroimy w kostkę i dodajemy dodajemy razem z tymiankiem. Smażymy chwilę po czym wsypujemy ryż. Mieszamy i dolewamy wino. Podgrzewamy raz trochę odparuje po czym wlewamy 0,5 szklanki mleka roślinnego. Gdy ryż wchłonie większość płynu wlewamy kolejne pół szklanki i tak do czasu, aż zużyjemy całe mleko. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 200° i na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce układamy plasterki gruszki. Pieczemy przez ok.20 minut, pilnując aby się nie spaliły.
Ryż gotujemy w mleku niecałe 20 minut. Jeśli pod koniec gotowania ryż jest wciąż za twardy, albo szybciej odparuje nam płyn, należy dolać jeszcze więcej mleka. Na koniec dodajemy płatki drożdżowe, gałkę muszkatołową, sól i pieprz do smaku i mieszamy.
Podajemy posypane listkami świeżego tymianku i z chipsem z gruszki (do jedzenia polecam podzielić na mniejsze kawałki i wymieszać w danie). Smacznego!

*Podpowiedź: w wersji niewegańskiej możemy użyć zwykłego mleka, a zamiast płatków drożdżowych dać parmezan

tagi: obiad, wegańskie, ryż, seler, por

Witaj, nazywam się Karolina, kocham gotowanie I fotografię, a w tym miejscu łączę te dwie pasje. Jeśli tak jak ja lubisz zdrowe, smaczne jedzenie to zapraszam, rozgość się :)

Pozostałe wpisy

Ziemniaczki Hassellback

Nie ma nic lepszego niż aromatyczne, pieczone ziemniaki Hassellback – złociste, chrupiące na zewnątrz i mięciutkie w środku! Ten przepis na ziemniaki z czosnkiem i

ZAPRASZAM DO KONTAKTU