Dawno nie robiłam żadnych słodkich wypieków, jakoś ostatnio nie było mi z tym po drodze. Jednak te cudeńka chodziły za mną od kilku dni jednak od kilku dni i musiałam w końcu zrobić. Powiedzcie mi, czy patrząc na to zdjęcie, czujecie jak to smakuje?
Przed wami mini szarlotki z masą krówkową. Na kruchym cieście, jednak trochę lżejszym od klasycznego, ponieważ zamiast masła użyłam mleczka kokosowego. Do tego pieczone jabłko z cynamonem i pyszny, słodki kajmak… Dla mnie deser idealny, szczególnie o tej porze roku.
Z podanej ilości wyszło mi 10 sztuk:
- 200-220 g mąki orkiszowej jasnej
- 50g erytrytolu
- 2 żółtka
- 3 łyżki tłustego mleczka kokosowego
- masło do wysmarowania formy
- 2 jabłka
- łyżeczka cynamonu
- pół puszki kremu krówkowego (kajmaku)
Mąkę przesiewamy i mieszamy z erytrytolem. Dodajemy dwa żółtka i mleczko kokosowe. Zagniatamy ciasto, formujemy kulkę, zawijamy w folię i wstawiamy na godzinę do lodówki. Wyciągamy schłodzone ciasto i odstawiamy na chwilę. W tym czasie nagrzewamy piekarnik do 180° i smarujemy formy masłem. Ciasto wałkujemy i wycinamy w nim kółka. Wykładamy nimi formy. Jabłka obieramy ze skórki, kroimy w kostkę i mieszamy z łyżeczką cynamonu. Wypełniamy nimi z górką formy z kruchym ciastem i pieczemy w piekarniku przez ok 35 minut. Po tym czasie czekamy chwilę, aż się przestudzą i wypełnimy je od góry masą krówkową lub karmelem. Są przepyszne!
tagi: na słodko, deser, owoce, cynamon, babeczki, ciasta i ciasteczka