Uwielbiam zdjęcia w jesiennym klimacie, te ciepłe kolory, przytulny nastrój i jesienne smaki. Chociaż przyznam, że samej w sobie jesieni za bardzo nie lubię. Jestem typowym ciepłolubem i osobą, której samopoczucie w dużej mierze zależy także od słońca. A wiadomo, że od jesieni będzie go już coraz mniej… Dlatego tym bardziej w tym czasie warto korzystać z drobnych przyjemności, które pomogą nam umilić ten okres.
Dziś proponuję pyszne, drożdżowe racuszki dyniowo-jabłkowe! Szczególnie teraz, gdy dynię dodaję do wszystkiego, a jabłka są chyba moimi ulubionymi jesiennymi owocami:
Przepis:
- 1,5 szklanki mąki
- 10g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka pasty waniliowej
- 1 łyżeczka cukru
- szczypta soli
- 2/3 szklanki mleka roślinnego
- 1 Jabłko
- 1/3 szklanki puree z dyni
- olej do smażenia
Mąkę przesiewamy i mieszamy z solą. Robimy w niej wgłębienie do którego kruszymy drożdże, zasypujemy je cukrem i dodajemy połowę ciepłego mleka roślinnego. Mieszamy I odstawiamy pod ścierką w ciepłe miejsce na 15minut. Do tym czasie dodajemy resztę mleka, puree z dyni, pastę waniliową i jabłko (możecie pokroić w plasterki, ale ponieważ moja córka nie lubi kawałków, ja zblendowałam je na mus). Mieszamy dokładnie. Ciasto nie powinno być zbyt gęste. Odstawiamy na min.1h w ciepłe miejsce pod przykryciem do wyrośnięcia. W tym czasie powinno podwoić swoją objętość. Na patelni rozgrzewamy olej i nabieramy łyżką porcję ciasta. Smażymy dość długo, na małym lub średnim ogniu (ciasto będzie jeszcze wyrastać podczas smażenia) pilnując aby się nie przypaliło po czym odwracamy na drugą stronę i smażymy do zarumienienia. Smakują pysznie polane miodem!
tagi: dynia, na słodko, placki, owoce, śniadanie, wegańskie