Oto efekty sesji z zatrzymaniem ruchu na zdjęciach. Uwielbiam takie ujęcia, dodaje to dużo dynamiki, a i danie wydaje się od razu być bardziej apetyczne.
Tym razem serwuję gofry, bo już dawno ich u mnie nie było, a uwielbiają je wszyscy w domu. Ostatnio wygrałam paczkę z produktami od bakalove, wiec postanowiłam skorzystać z ich pasty kakaowej. Do tego miód i banan dla słodyczy, oraz brzoskwinie, ponieważ jest sezon i smakują obecnie nieziemsko! Ostatnio dodaję je do wszystkiego 😉 Łapcie przepis!
- 2 jajka
- szklanka mąki pszennej
- 2 dojrzałe banany
- 2 łyżki pasty kakaowej bakalove (takie 2 duże kawałki), możecie zamienić na kakao
- pół szklanki mleka roślinnego
- 2 łyżeczki miodu
- łyżeczka proszku do pieczenia
Do rondelka wlewamy mleko i dodajemy pastę kakaową. Podgrzewamy do rozpuszczenia, po czym odstawiamy do ostygnięcia. W misce rozgniatamy widelcem na papkę 1,5 banana (pół zostawiłam do dekoracji). Oddzielamy żółtka od białek i żółtka dodajemy do bananów. Dodajemy przesianą mąkę, miód, proszek do pieczenia i wystudzone mleko kakaowe po czym dokładnie mieszamy. W osobnym naczyniu ubijamy białka na sztywno z odrobiną soli i dodajemy je do pozostałej masy. Delikatnie mieszamy, tylko do połączenia. Gofrownicę smarujemy olejem za pomocą pędzelka i rozgrzewamy. Nakładamy porcje ciasta i pieczemy (długość czasu zależy od gofrownicy, u mnie było 6min na partię). Podajemy z pozostałym bananem, brzoskwiniami i miodem. Smacznego!
Oczywiście możecie modyfikować dodatki wedle uznania. Wrzucić inne owoce, dodać dżem, czekoladę, cukier puder… co tylko dusza zapragnie! Zrobiłam je także w wersji z borówkami i polewą czekoladową.
tagi: gofry, śniadanie, na słodko, banan, owoce